W Czechach zmienione zostaną przepisy odnośnie kontroli przeładowanych ciężarówek. Zwiększy się liczba urządzeń - z 6 do 12 – „ważących” pojazdy w trakcie jazdy. Kierowcy płacący mandat „na miejscu” otrzymają natomiast ulgi.
Nowelizacja czeskiej ustawy o transporcie drogowym, która ma wejść w życie w przyszłym roku, zakłada wzrost dochodów z mandatów za przeładowane ciężarówki - przypadającej gminom.
Z punktu widzenia przewoźników istotniejsze są jednak informacje dotyczące podwojenia liczby tzw. wag dużych prędkości instalowanych na autostradach i drogach ekspresowych.
Dziś w Czechach jest sześć takich wag (na autostradach D1, D2, D5, D8, D35 i D48) ale zgodnie z nowelizacją do końca przyszłego roku powinno ich być dwanaście.
Druga istotna kwestia dotyczy zasad uiszczania mandatów za przeciążone ciężarówki.
Zgodnie z czeską ustawą o transporcie drogowym kara ta wynosi 9.000 CZK za każdą tonę przekraczającą dopuszczalną masę pojazdu lub zespołu pojazdów.
W przypadku przekroczenia maksymalnej wagi do pół tony kara wynosi 5.000 CZK.
W nowelizacji przewidziano, że jeśli kierowca będzie płacił na miejscu, to kara będzie niższa o połowę. Dzięki temu ograniczone będą wydatki na całe postępowanie związane z nałożeniem i egzekucją pełnej kary.
Napisz do nas
Pobierz statut spółki